Od kiedy Nastka zaczęła raczkować nasz pobyt na świeżym powietrzu wydłużył się. Spędzamy na dworze każdą wolną chwilę. Niestety spacery dla mojego dziecka są nudne więc musiałam kreatywnie działać :-) Oto przykłady naszych zabaw.
1.Zabawy w tor przeszkód.
Na naszym trawniku powstał mały tor przeszkód.
1) tunel zrobiony z "piankowych makaronów"
2) raczkujemy po obrusach jednorazowych
3) tunel z ikea i "latające" wstążki
Dlaczego wstążki? Oglądałyśmy jak unoszą się na wietrze. Efekt niesamowity.
2. Zabawy z piłeczkami i piłkami.
Piłeczki przykleiłam do taśmy malarskiej. Nastusia odklejała piłeczki, a także próbowała je z powrotem przykleić. Wrzucała również piłeczki do wiaderka i specjalnie przygotowanego pudełka. Pudełko powstało z kartonu i dwóch kolanek do zlewu. Wycięłam także otwór, aby łatwiej było wyjąć piłeczki.
Bawimy się też zwykłymi piłkami. Turlamy, rzucamy, łapiemy, chowamy i szukamy piłek.
3. Zabawy w chowanego i w berka
Do tej zabawy potrzebujemy tatusia :-) Raz chowam się ja z małą a raz tata. I tak samo jest z zabawą w berka. Biegamy po całym ogródku, chowamy się, śmiejemy, bawimy się w a kuku...
4.Bujanie na huśtawce
5. Zabawy w piaskownicy
Piasek to ostatnio nasz hit. Na początku Nastka była ostrożna. Sprawdzała piasek, dotykała jednym palcem, aż w końcu nie można jej wyjąć z piaskownicy, a piasek jest wszędzie. Na razie nasze zabawy są proste. Wsypujemy piasek do wiaderka, miseczek i foremek, wysypujemy piasek. Chowam w pisaku piłeczki a Nastka odkopuje je. Próbujemy robić babki i budujemy górki. Klepiemy, sypiemy, zakopujemy stópki. Czasami wlewamy wodę z konewki. Najpierw Nastka obserwuje a następnie próbuje sama powtarzać piaskowe zabawy :-)
Na początku nasza piaskownica wypełniona była kolorowymi piłeczkami, obawiałam się, że mój maluch wchłonie cały piasek. Myliłam się;-)
![]() | |||
Wiaderko z łopatką ( fot. Google) |
![]() |
Konewka (fot. Google) |
![]() |
Foremki do pisaku ( fot. Google) |
6.Spacer po trawie
Wielką radością mojego dziecka jest bosy spacer po trawie ( Nastka większość czasu spędza mając bose stopy).
7.Badanie przedmiotów
1)Listki, listeczki
Naszą zabawę rozpoczęłyśmy od zbierania liści z drzew i krzewów owocowych. Nastka dotykała liście, oglądała, wąchała, chciała zjeść ;-) a następnie wkładała do miski, wykładała i układała na misce.
2)Tym razem liście przyczepiłam do kolorowych taśm malarskich. Łatwo można je przykleić i odkleić. Nastka nie miała z tym większego problemu. Liście trafiały raz do wiaderka a raz na trawnik:-)
3)Piasek, liście, jabłka...
Do zabawy potrzebujemy kilka miseczek, woreczki śniadaniowe i materiał przyrodniczy. Zabawę zaczęłyśmy od zbierania listków i jabłek z naszych drzew, następnie wsypałam piasek do miseczki i woreczka. Nastka oglądała, dotykała, przekładała, wyrzucała itp. Zabawa trwała dobre pół godz. Świeże powietrze działa cuda :-) Oczywiście trzeba pilnować, aby liście i niedojrzałe jabłka nie trafiły do buzi malucha.
8.Basen
![]() |
fot. Google |
9.Puszczanie baniek mydlanych
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz